Teleportujemy się do naszego domku, który będzie naszą przystanią, w której będziemy zaczynać i kończyć nasze całodniowe wypady po Islandii!

Nasz domek ma wszystko, czego będziemy potrzebować w podróży.

Miejsc do spania mamy 8.
Dzielimy to na trzy sypialnie – w jednej mamy  podwójne łóżko, w drugiej dwa pojedyncze oraz w trzeciej podwójne i dwa pojedyncze.

Do naszej dyspozycji jest również salon, kuchnia, patio oraz jacuzzi.

Zapnijcie pasy! Nasze pierwsze przystanki to Golden Circe! W tych dniach wykąpiemy się w gorącej rzece - Reykjadalur, przespacerujemy wokół wygasłego wulkanu - Kerid, zobaczymy gejzer - Strokkur. Nie zabraknie również wodospadów: Gullfoss, Seljalandsfoss, Gljufrabui i Skogafoss!

Dzień I

Pierwszy dzień naszej islandzkiej przygody zapowiada się niezwykle ekscytująco!

Rozpoczynamy go od malowniczego trekkingu do gorącej rzeki Reykjadalur. Ścieżka prowadzi przez wzgórza pokryte parującymi źródłami, a w powietrzu unosi się zapach siarki, przypominając, że jesteśmy w krainie ognia i lodu. Po około godzinnej wędrówce docieramy do celu – krystalicznie czystej rzeki, której temperatura stopniowo wzrasta, aż staje się idealnym miejscem do kąpieli.

Po powrocie ruszamy na szybkie zakupy do lokalnego supermarketu BÓNUS, by uzupełnić zapasy na kolejne dni. Następnie odkryjemy wygasły krater wulkanu Kerið, a chwilę później staniemy oko w oko z potężnym gejzerem Strokkur, który co kilka minut wyrzuca wodę na wysokość kilkunastu metrów! Tego dnia nie zabraknie również wodospadów – najpierw podziwiamy monumentalny Gullfoss!

Później powrót do naszego islandzkiego domku!

Dzień II

Następny dzień zaczynamy od przywitania się z majestatycznym wodospadem Skogafoss!

Nie tylko podziwiamy go z dołu, ale także ruszamy na krótki spacer za wodospad, by odkryć jego mniej oczywiste oblicze. Następnie podążamy szlakiem wzdłuż rzeki, mijając mniejsze, ukryte wodospady – jeden z nich to Hestavaðsfoss, uroczy, mniej znany zakątek, który pozwala jeszcze mocniej poczuć islandzką dzikość.

Następnie czas na jedną z najbardziej kultowych atrakcji – wrak samolotu Dakota C-117D (dla chętnych) – aby dostać się do wraku, konieczne jest skorzystanie z płatnego transportu specjalnym pojazdem, który zawiezie nas niemal pod samą maszynę. Widok opuszczonego samolotu na surowej, czarnej pustyni robi niesamowite wrażenie i wygląda jak kadr z filmu postapokaliptycznego. 

Po powrocie czeka nas zasłużony relaks w geotermalnym basenie Seljavallalaug, jednym z najstarszych w Islandii. Otoczony górami, wkomponowany w dziką naturę – to miejsce wygląda jak z innej epoki. 

Potem ruszamy na spacer do wraku samolotu Dakota C-117D, by poczuć klimat islandzkiej surowości. Zrelaksujemy się w geotermalnym basenie!

Dzień III

W tym dniu udajemy się do lodowca Sólheimajökull, gdzie będziemy mogli stanąć u jego jęzora, poczuć lodowaty powiew i zobaczyć niezwykłe struktury lodowe. To jedno z miejsc, które dosłownie oddycha historią – lodowiec zmienia się każdego roku, cofając się coraz bardziej. Chętni będą mogli również wykupić wycieczkę na spacer po lodowcu! 

Tego dnia również zobaczymy słynny wodospad Seljalandsfoss oraz jego mniej znanego przyjaciela ukrytego w skale!

W tym dniu wrócimy również wcześniej do domku, aby się zregenerować!

Dla chętnych wyjście na gorące źródła po powrocie!

Ruszamy do miasteczka Vík, by zobaczyć słynną czarną plażę Reynisfjara – jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc na Islandii. Potężne fale Atlantyku, bazaltowe kolumny i surowa atmosfera sprawiają, że to miejsce wygląda jak z innego świata.

Dzień IV

Ruszamy do miasteczka Vík, by zobaczyć charakterystycznych kościół i słynną czarną plażę Reynisfjara – jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc na Islandii. Potężne fale Atlantyku, bazaltowe kolumny i surowa atmosfera sprawiają, że to miejsce wygląda jak z innego świata.
Chwilę później czeka nas kolejny spektakularny widok – klify Dyrhólaey, gdzie, jeśli dopisze nam szczęście, zobaczymy maskonury! Te urocze ptaki, z charakterystycznymi kolorowymi dziobami, wiosną i latem licznie gniazdują na skalnych ścianach klifu.

Odwiedzimy jeszcze jedno niezwykłe miejsce – kanion Fjaðrárgljúfur. Głęboki, pełen zakrętów i porośnięty soczystą zielenią, wygląda jak z baśni. Spacer jego krawędzią to doskonały sposób na zakończenie pełnego wrażeń dnia.

Po śniadaniu ruszamy w stronę lodowej krainy – laguny Jökulsárlón i lśniącej brylantami Diamond Beach. Po drodze odkryjemy ukryty kanion, z dala od turystycznego zgiełku.

Dzień IV

Po śniadaniu ruszamy w długą podróż do laguny lodowcowej Jökulsárlón, gdzie ogromne góry lodowe dryfują po spokojnej tafli wody. Dla chętnych istnieje możliwość wyprawy amfibią w głąb laguny lodowcowej (koszt około 190 PLN), by z bliska podziwiać majestatyczne bryły lodu, które oderwały się od lodowca Vatnajökull. Stamtąd udajemy się na krótki spacer na Diamond Beach, gdzie lśniące kryształowe bryły lodu rozrzucone po czarnym piasku tworzą widok niczym z innej planety.